FanFiction.pl wiersze poezja serwis poetycko - literacki

u t w ó r


kategoria : Fanfiction / Książki / Joanne Kathleen Rowling



Najmłodsze lata Harry'ego Pottera - część I

a u t o r :    Yoasia


w s t ę p :   

W ksiazkach Rowling jest wielka luka między przyniesieniem Harry'ego do Dursley'ów, a jego pobytem w szkole. Postaram się to uzupełnić.



u t w ó r :

Był zwykły poranek. Petunia Dursley jak zwykle wstała o 6.00 rano. Jak zwykle powlekła się do łazienki, skąd jak zwykle wyszła po chwili ubrana i odświeżona. Następnie jak zwykle poszła do kuchni aby jak zwykle przygotować śniadanie.
Usłyszała dzwoenk roweru. Najwyraźniej jak zwykle gazeciarz przywiózł gazetę. Otworzyła drzwi.

Nieludzki wrzask zbudził Vernona i Dudleya Dursley'ów o 6.30 rano. Brzmiał on jak "Vernon! Coś... Ktoś tu jest!". Zbudził on też małego Harry'ego Pottera - Chłopca, Który Przeżył.

Vernon uznał, że skoro został obudzony - chociaż w tak nieludzki sposób - powinien wstać. Ubrał się i zszedł powoli do kuchni.
Czekała tam Petunia Dursley, z zawiniątkiem na ręku. Vernon uznał, że jest to jego syn Dudley i nachylił się, by go pocałować. Petunia jednak szybko odsunęła zawiniątko z zasięgu ust Vernona.
- Co jest? - zdenerwował się Vernon.
- To nie nasze dziecko. Potterowie zginęli wczoraj i zostawili nam to - wskazała z obrzydzeniem wnętrze zawiniątka - by się tym zaopiekować.
- Nie mają żadnej innej rodziny?
- Tego chłopca nie zosatwił nikt z policji, czy pogotowia. Potterowie zginęli w ICH sposób, i to jeden z NICH zostawił go tutaj.
- Nie można jakoś go oddać?
- W liście - wskazała zwitek papieru - napisali, że oni wiedzą WSZYSTKO. Jeśli wyrzucimy chłopaka, ONI tu przyjdą.
- Dobrze. Wychowamy go, ale wyplenimy z niego wszystkie te bzdury. Nikt nie wie, i nikt się nie dowie, ze mamy - mieliśmy - w rodzinie CZARODZIEJA - wymówił to słowo, jakby było określeniem najgorszych ludzi na świecie.
Dudley zaczał płakac w swoim pokoju. Petunia pobiegła do niego. Vernon stał, gniotąc w dłoni list. On juz wie, jak sobie poradzić z takimi "czarodziejami". Czarodziej! Magicy umieją tylko oszkiwać. Zjmie się młodym Potterem.
O, tak.






o c e ń     u t w ó r

Niestety, tylko zalogowani użytkownicy mogą oceniać utwory.

s t a t y s t y k a

śr. ocen : 3.88
il. ocen : 8
il. odsłon : 3703
il. komentarzy : 8
linii : 16
słów : 349
znaków : 1798
data dodania : 2006-01-25

k o m e n t a r z e

    a u t o r : Victoria
    d a t a : 2015-09-03

Fajny, choć trochę za krótki, ale mi się podoba.
zapraszam do mnie :)

    a u t o r : Aleks
    d a t a : 2013-08-03

Opinia


Mi się podoba.Jest takie inne.Uzupełnia początek historii Rowling gdy dyrektor szkoły Hogwart razem z wicedyrektorką i gajowym położyli Harrego na wycieraczce jego jedynej rodziny.A druga część najlepsza.

    a u t o r : nimfadora_tonks
    d a t a : 2008-09-24

PISZ CO DALEJ ZACHĘCAM


historia w miare spoko ale za dużo powtórzeń i pare liter pomyliłaś a jak chcesz pisac o HP to musisz to pisać bardziej jak Rowling wciągająco i wgl jak to tylko ona potrafi choćbyś sie nie wiem jak starała nie napiszesz wszystkiego nawet podobnego pod jej styl ona jest niezastąpiona...

    a u t o r : Tabi
    d a t a : 2008-04-15

Mh...


Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to za dużo powtórzeń. Musisz to dopracować. Ale jest prawie dobrze^^

    a u t o r : darkshini
    d a t a : 2007-06-16

Ekhem...


To pierwsze opowiadanie jakie przeczytałam po zalogowaniu się na tę stronę i zastanawia mnie, który człowiek mówi po 10 sekundowej wymianie zdań: "dobrze, wychowamy go"... Więcej nie będę pisać na ten temat bo musisz to dopracować.

    a u t o r : Rupert
    d a t a : 2006-07-03

Proszę


Proszę dać zezwolenie tego znakomitego działa sztuki na język rosyjski. Proszę odpowiedzieć na e-mail:
trepur_tring@yahoo.co.uk

    a u t o r : marta_tarasiuk
    d a t a : 2006-05-05

Mnie interesuje!


Bardzo bym chciała wiedzieć, co się działo z Harrym zanim poszedł do Hogwartu. PISZ DALEJ!!!!

    a u t o r : mona11
    d a t a : 2006-05-01

Może kiedyś...


Wiesz z czystej ciekawości zerknęła tutaj. Twoja część opowiadania jest denna. Nikogo raczej nie interesują czasy Pottera, gdzie siedzi w domu, a czasy gdzie się uczy w Hogwarcie.

strona 1 z 1
strona : 1  

d o d a j    k o m e n t a r z

Niestety, tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.



p o l e c a m y

o    s e r w i s i e